czwartek, 26 grudnia 2013

naj.

Kurwa.
Sypiam w tym domu dwa razy do roku.
Kurwa.

Nie znoszę tego pokoju. Nie znoszę miejsca do którego prowadzą te schody.
Kurwa.

Sypiam w pokoju gościnnym ale i tak mam problemy z zasypianiem.
Kurwa.
Wyrzuty sumienia nie pozwalają mi zamknąć oczu w spokoju.
KURWA!

Tylko na parterze w mojej głowie nie robi się kibel. Z każdym schodem na górę jest mi coraz słabiej.
Od ponad dwóch lat zasypiam w pokoju gościnnym. Piętro niżej. Aż, chociaż w większości przypadków jedynie. Patrzę w sufit i nie mogę sobie wybaczyć. Wyrzut za wyrzutem mnie zżera. Zastanawiam się czy kiedykolwiek przestanę żałować tych dwóch (DWÓCH STRACONYCH) lat.

KURWA!

Zaczynam podejrzewać, że nigdy sobie tego nie podaruję. Największy, największy, większego wyobrazić sobie nawet nie potrafię, największy błąd ze wszystkich błędów.

K U R W A ! ! !
Być tak głupim.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz